E-czytniki E-papier Na rynku

5 stycznia 2013 w 21:05

2013 rokiem kolorowego e-papieru?

Z kolorowym e-papierem jest jak z walutą euro w Polsce – mówi się o nim od lat i… no własnie, mówi się.

Czy rok 2013 będzie w końcu czasem czytników z kolorowym wyświetlaczem e-ink? Całkiem możliwe, choć trudno oczekiwać ich szybkiego zadomowienia się u większej liczby użytkowników. Nie stanie się tak dopóki, dopóty tematem nie zainteresuje się Amazon, lub któryś z innych dużych graczy.

Może być to jednak rok mocniejszego zaznaczenia swojej pozycji przez urządzenia z ubranym w kolory e-papierem. A to za sprawą drugiej generacji wyświetlaczy e-Ink opartych o technologię Triton, która ma dawać wyższy kontrast i lepsze odwzorowanie barw niż jej poprzednia wersja, zastosowana między innymi w czytniku Jetbook Color. Czy rzeczywiście tak będzie? To już inna sprawa.

Wspomniany czytnik nie wzbudził większego zainteresowania u masowego konsumenta, a to z co najmniej kilku powodów. Urządzenie jest dalekie od ideału. Jego wady można by wymieniać zaczynając od słabej baterii, poprzez bezużyteczne Wi-Fi, a na bladych kolorach kończąc. Wyświetlacz o przekątnej 9,7 cala, a co za tym idzie wysoka cena, skutecznie odstraszyły potencjalnych nabywców.

 E-ink prezentuje technologię Triton II:

Co ciekawe firma Ectaco planuje wypuścić w tym roku nowy model czytnika Jetbook Color z wyświetlaczem e-Ink Triton II oraz oświetleniem ekranu, również o przekątnej 9.7 cala. Decyzja niezrozumiała, zwłaszcza, że firma e-Ink twierdzi, że nie ma przeszkód aby ich najnowszą technologię wykorzystywać w czytnikach 6-calowych.

O ile e-reader z dużym ekranem znajdzie swojego odbiorcę, to możemy być pewni, że pozostanie on odbiorcą niszowym.

Trudno zatem powiedzieć jak Ectaco chce trafić do większej grupy konsumentów. Trzeba mieć także w pamięci, że w podobnej cenie (ok. 500 dolarów, przy założeniu, że pozostanie ona równie wysoka jak w przypadku pierwszego modelu) można kupić iPada z wyświetlaczem Retina.

Z kolei na lipiec bieżącego roku swój nowy produkt zapowiedział Pocketbook. Czytnik tej firmy ma mieć kolorowy wyświetlacz oparty o tę samą technologię, także z oświetleniem, ale nieco mniejszą przekątną, czyli 8 cali. Nieco lepiej zatem, i cena powinna być dużo bardziej przystępna.

Do standardowych 6-ciu cali wciąż jednak daleko, a to jest tzw. „sweet spot” i tutaj dopiero mogłaby zacząć się walka o klienta masowego. 6-cio calowy czytnik z kolorowym, oświetlonym wyświetlaczem mógłby być prawdziwym hitem młodziutkiego jeszcze nowego roku. Mógłby, ale czy będzie? To zależy między innymi od tego, czy któryś z wielkiej trójki: Amazon, Barns&Noble, Kobo uzna, że taka jest właśnie potrzeba rynku.

Na razie się na to nie zanosi. Możemy się zapewne spodziewać czegoś nowego od każdej z tych firm, ale czy będzie to kolor? Nie jestem przekonany.

Źródło: Goodereader

Nie przegap żadnego wpisu

4 komentarze